Od czego zacząć dzierganie na drutach?

Jakie kupić druty? Druty proste czy z żyłką? Jakiej długości żyłka będzie najlepsza jeśli chcę kupić te
z żyłką? Bambusowe czy metalowe? Od jakiej wełny zacząć przygodę z dzierganiem? Gdzie znaleźć pierwsze wzory? Planując dzierganie na drutach warto wiedzieć co i gdzie kupić aby nie wydawać pieniędzy na rzeczy i akcesoria, które na samym początku nie będą nam potrzebne.

Jakimi drutami zacząć dziergać?

Kiedy zabierałam się za naukę dziergania na drutach kupiłam cały zestaw drutów prostych w rozmiarze od 2,0 mm do 10,00 mm. Z perspektywy czasu uważam, że był to błąd. Może nie wydałam na nie wielkich pieniędzy ale leżą nieużywane od dekady w wielkiej skrzyni. Myślę, że drutów tych nigdy ich nie użyję.

Jak dobrać długość żyłki?

Jeśli już wiesz, że chcesz dziergać na drutach to warto zainwestować w druty z żyłką. Są uniwersalne. Można na nich dziergać w okrążeniach i na płasko. Podczas nauki zaczęłabym pracę na drutach od 4,00 mm wzwyż. Zapytacie, a co z długością żyłki? 40 oraz 60 cm będą super do dziergania czapek i kominów w okrążeniu. Przy żyłce 60 cm pracę trzeba będzie rozpocząć od Magic Loop, dziergając robótkę dla osoby dorosłej ale już po kilu okrążeniach rozciągnie się ona na tyle, że bez problemu będzie można kontynuować pracę bez wykorzystania tej techniki. Długości od 80 cm wzwyż będą potrzebne do dziergania swetrów lub dwóch skarpetek i rękawów jednocześnie.

W takim razie którą długość wybrać na początek? Poszłabym w 80 lub 100 cm i od razu spróbowała nauczyć się dziergania w okrążeniu za pomocą techniki Magic Loop. Sposób ten i tak będzie ci potrzebny gdy będziesz zwężać czapkę podczas kończenia jej dziergania lub wykonując rękawy w swetrze, także warto się nią zainteresować od razu.

Druty metalowe czy bambusowe do dziergania?

A co z materiałem, z którego są wykonane druty? Metal, czy bambus? Uważam, że dla początkujących dziewiarzy bardziej przydatne będą druty bambusowe. Wełna nie ślizga się na nich tak jak może ślizgać się na metalowych. To ślizganie się wełny na drutach metalowych jest uciążliwe gdy chcemy wykonywać zwężenia. Możecie się bardzo zirytować, gdy za kolejnym podejściem nie możecie złapać wełny i wykonać kolejnego oczka. Pamiętam, że pierwsze druty jakie kupiłam to były metalowe druty 4,00 mm z żyłką o długości 80 cm i męczyła mnie praca na nich, dlatego kupiłam proste druty bambusowe, o których pisałam wyżej.

Zestawy drutów, z których korzystam.

Druty z wymienną żyłką na czerwonym tle.

Pierwsze to bambusowe druty z wymienną żyłką od SeeKnit. Druty same w sobie są w porządku. Złamał mi się tylko jeden ponieważ usiadło na niego z impetem jedno z moich dzieci. Jedyny minus tych drutów to ich żyłki wymienne. Moim zdaniem są mało trwałe. Niszczą się bardzo szybko podczas dziergania robótek Magic Loopem. Może jeszcze przeszkadzać rozkręcanie się żyłek. Intensywne i szybkie dzierganie na tych drutach może być z tego powodu utrudnione.

Drugie, zakupione całkiem niedawno, to metalowe druty z wymienną żyłką od KnitPro. Żyłka jest dużo trwalsza niż ta w SeeKnit. Są to druty z kluczem, także jeśli dobrze się je dokręci to nie rozkręcają się. Dzierganie na tych drutach jest bardzo przyjemne, pomimo że są metalowe.

Trzeci zestaw to druty metalowe z żyłką przyczepioną na stałe o długości 100 cm. Kupiłam je wieki temu na AliExpres i podczas dziergania swetrów sprawdzają się super. Jak widać na zdjęciu te o bardzo małej grubości nawet nie zostały przeze mnie rozpakowane.

Używam również lecz sporadycznie drutów pończoszniczych (ang. DPN). Używam ich tylko podczas wykonywania skarpetek gdy potrzebuję dziergać ściągacz drutami 2 – 2,5 mm.

Od jakiej wełny zacząć dzierganie?

Obecnie mamy bardzo duży wybór wełen, które nie mają w swoim składzie ani grama syntetyku, są naturalne i nie gryzą. Jedyna wełna jaka powinna mieć w sobie plastik (nylon/poliester) to taka, którą będziemy dziergać skarpety. Tylko w przypadku tej części garderoby potrzebujemy aby włókno było trwalsze.

Podczas wybierania materiału, z którego chcemy wykonać nasz udzierg również na początku zaczęłabym od wełny grubszej, na druty 4,00 mm wzwyż. Zaczynając dzierganie od wełny skarpetkowej można tylko bardzo się zrazić i zniechęcić. Na tak cieniutkiej wełnie nie widać błędów a takie na pewno się zdarzą. Na zdjęciu widzicie nitki ułożone od skarpetkowej (Sock) przez Sport i DK po Aran.

Wełna skarpetkowa (Sock) to taka, której będziemy używali na druty od 2,00 do 3,25 mm a napięcie nitki w 10 cm to 27-32 oczka. Kategoria Sport będzie odpowiednia do drutów 3,25-3,75 mm. Liczba oczek w 10 cm próbce to 23-26. Wełna o grubości DK to już druty 3,75-4,5 mm a napięcie nitki w 10 cm próbce to 21-24 oczka. Ostatnia z grubości, którą prezentuję to Aran (Worsted), nie ukrywam, że jest to moja ulubiona grubość przędzy. Druty, których użyjemy do dziergania nią to 4,5-5,5 mm a ilość oczek w próbce to 16-20.

Przecież wełna gryzie!

Żyjemy w czasach gdzie dostęp do wełny różnych ras owiec oraz innych zwierząt z których wełny przędza jest produkowana, jest nieograniczony. Jeśli chcemy wykorzystać włóczkę pochodzenia zwierzęcego to możemy wypróbować wełnę z owcy rasy Merynos. Grubość włókien tej rasy waha się od 15 do 28 mikronów. Rasa ta ma swoje różne odmiany i właśnie dlatego jest taki szeroki wachlarz grubości włókien jej wełny. Najdelikatniejsze będą włóczki stworzone z wełny owiec młodych (Baby Merino). Najcieńsze włókna ma wełna z królika Angorskiego (12-16 mikronów). Grubość włókien kozy kaszmirskiej to 19 mikronów. Włókna wełny alpak mają grubość od 20 do 40 mikronów. Tutaj grubość uzależniona jest od wieku zwierzęcia. Wełna z młodych alpak (Baby Alpaca) jest najmiększa. Im zwierze starsze tym grubość włókna wyższa. Z ciekawostek, ludzki włos ma grubość od 60 do 80 mikronów.

Szeroką gamę kolorystyczną i grubościową ma u siebie Drops. Jednak u tego producenta wełny trzeba uważać w składzie na akryl. Osobiście uważam, że akryl nie jest zupełnie potrzebny w naturalnych włóknach więc go unikam. Kolejna firma to Lana Gatto. Super włóczki z dobrym składem. Godne uwagi włóczki ma również firma BC Garn. Jednak ich wełna troszeczkę “szczypie” w skórę. Warto zajrzeć również zajrzeć na stronę Gabo Wool. Jest to polski dystrybutor włóczek produkowanych z wełny owiec peruwiańskich. Super jakość oraz wiele grubych włóczek, w wielu kolorach.

Gdzie szukać inspiracji?

Jest jedno miejsce w sieci dedykowane tylko rękodzielnikom związanym z szydełkowaniem i dzierganiem na drutach nazywa się Ravelry. Link do strony znajdziesz tutaj. Myślę, że powinniśmy raczej używać słowa platforma dla tego miejsca. Oprócz możliwości znajdowania wzorów pod różnymi kategoriami jak: grubość drutów lub szydełka, grubość wełny czy skład włóczki można również archiwizować informacje na temat ilości wełny którą posiadamy w swoich zbiorach i później używać tych informacji do poszukiwania wzorów.

Znajdziesz tam wzory darmowe i płatne. Katalog jest ogromny. Znani anglojęzyczni rękodzielniczy projektanci jak Stephen West, Caitlin Hunter czy Olga Putano sprzedają swoje wzory również na tej platformie. Na Ravelry znajdziesz również polskich rękodzielniczych artystów: Agata Mackiewicz, Karolina Adamczyk, Hanna Maciejewska. Zachęcam cię do odwiedzenia tego miejsca.

Dzierganie na drutach – pierwsze kroki

Nabieranie oczek prawych na druty sposobem kciukowym to pierwsza umiejętność gdy chcemy myśleć o dzierganiu na drutach. Wpis na ten temat znajdziesz tutaj.

Kolejną rzeczą jaką warto wiedzieć to, w jaki sposób nabierać na druty oczka lewe. Informacje na ten temat zawarłam w tym wpisie.